Gorillaz
forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Gorillaz Strona Główna
->
tłumaczenia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Gorillaz
----------------
newsy
tłumaczenia
Regulamin
Download
Uwagi,błędy,pomysły
Zespół
Różne
----------------
Nie tylko gorillaz
FANART
Pogadaj
Muzyka
----------------
O Green World
Reklama
----------------
Reklama
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Evka=P
Wysłany: Wto 16:04, 28 Mar 2006
Temat postu: Fire Comong Out Of Monkey's Head
Ogień wybucha ze szczytu Małpy
Dawno temu u podnóża cholernej góry, leżało miasto gdzie ludzie byli znani jako szczęśliwie żyjący Lud, ich prawdziwe życie, było tajemnicą dla reszty świata ukryte jakby za wielkimi chmurami. Tutaj żyli pełni pokoju, niewinni przesadności i przemocy świata poniżej. Do życia w harmonii z energia gór, zwanych Małpą, to wszystko było wystarczające. Az pewnego dnia Lud Nieznajomych przybył do miasta. Przyjechali w kamuflażu, ukryci za czarnymi okularami, ale nikt ich nie zauważył, widziano tylko cienie. Widzisz, bez Oczu Prawdy, Szczęśliwy Lud był ślepy.
Bombardowanie z samolotów i chronienie się w bunkrach
Wyczekujący zachodu słońca, żeby iść, ludzie wracający do domu
Zaskakuj ich od tylu strzelaj im w głowę
Teraz wszyscy tańczą taniec śmierci
Taniec śmierci,
Taniec śmierci
We właściwym czasie Lud Obcych znalazł drogę docierającą w głąb najwyższego miejsca góry, znajdowała się tam gdzie wcześniej znaleźli jaskinie niewyobrażalnej Szczerości i Piękna. Przypadkowo potknęli się o miejsce Gdzie Wszystkie Dobre Dusze Ida na Odpoczynek. Obcy Lud, łakomy na wszystkie wyżej wypisane dobra, wkrótce zaczął przywłaszczać sobie górę, dosięgli pokładów zasilających chaos w ich własnym świecie. Tymczasem, na dole, w mieście, Szczęśliwy Lud spal niespokojnie, do ich snów wtargnęły cienie z głębi ich dusz. Każdego dnia ludzie chcieli wyjść i wpatrywać się w gore. Dlaczego cos przyniosło ciemność do ich życia? Obcy Lud kopal dalej i dalej w głąb góry, korytarze zaczęły być widoczne, przyniosły zimno i przenikliwy wiatr, ochładzający ich dusze. Pierwszy raz Szczęśliwy Lud przeraził się na myśl o tym, ze niedługo zostanie naruszony głęboki sen Małpy. I wtedy przybył dźwięk. Najpierw odległy, wzrastał w sile, aż stal się tak ogromny, ze mógłby być słyszany daleko w przestrzeni. Nie było krzyków. Nie było czasu. Góra zwana Małpą odezwała się. Był tylko ogień. A później nic.
Och małe miasteczko w USA, twój czas nadszedł
Nie ma niczego w co wierzyłeś, czego chciałeś
Ale gdzie byłeś, kiedy wszystko zwaliło się na mnie
Czy wzywałeś mnie teraz?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin